Dawid – Taki jak Jego serce

„…Znalazłem Dawida, syna Jessaja, człowieka według mojego serca. On w pełni wykona moją wolę.”

Dz 13:22 b (SNP)

Dawid jest jedną z trzech moich ulubionych postaci z Biblii. Zawsze, kiedy czytam o nim to jestem pod wrażeniem tego, czego dokonał, jakim był królem a przede wszystkim jestem pod wrażeniem jego relacji z Bogiem. Była to relacja, której charakter wykraczał poza czasy, w których żył Dawid. On po prostu znał Boga, czuł Go…on miał takie flow jak Bóg.

Ta relacja była do tego stopnia bliska, że sam Bóg nazwał Dawida takim człowiekiem, jakim On chce żeby ktoś był !!! To chyba jedyna postać co do której czytamy, że Bóg się tak o niej wyraził.

Ale kim naprawdę był Dawid jako człowiek? Czy kiedykolwiek analizowałeś jego życie jako zwykłego człowieka, czy zastanawiałeś się nad tym?

To co czytam o Dawidzie, jako człowieku jest dla nie czymś zgoła innym, niż to co możemy przeczytać w Dz 13:22. Popatrzmy na Dawida w trzech aspektach życia, według mnie najbardziej kluczowych dla człowieka.

Dawid jako mąż.

No cóż, bardzo trudno o tym pisać, ale nie jest to najbardziej chwalebna karta w życiu Dawida

Dla prowadzącego chór. Psalm Dawida. Dawid był wówczas po swym upadku z Batszebą i po spotkaniu z prorokiem Natanem.

Ps 51:1-2 (SNP)

Te pierwsze dwa wersety psalmu 51 nakreślają obraz kondycji małżeńskiej Dawida. Poszedł na wieczorny spacer i zobaczył kąpiącą się mężatkę…i krótko mówiąc sprawa się wysypała. Dawid upadł, uwiódł mężatkę. Nie tylko sam cudzołożył ale dodatkowo pohańbił Batszebę, która stanęła w sytuacji bez wyjścia…nie mogła przeciwstawić się królowi. Zachował się bezwzględnie, kierowany żądzami. Nie zwracał uwagi na nic i nikogo.

Dawid jako ojciec

„Absalom zaś przygotował ucztę godną uczt królewskich, a sługom dał taki rozkaz: Uważajcie na Amnona. Kiedy dogodzi sobie winem, na mój znak zadajcie mu śmierć. Nie bójcie się. To mój rozkaz. Przygotujcie się i bądźcie mężni!Słudzy postąpili z Amnonem według rozkazu Absaloma. Wtedy pozostali synowie króla zerwali się, każdy dosiadł swego muła i uciekli.”

II Sam 13:28-28 (SNP)

Potem mijają lata, Dawidowi rodzą się dzieci. Ale król nie ma czasu. Jest bardzo zajęty wszystkimi kwestiami królestwa, pochłania go wszystko…tylko nie własne dzieci. I nie dostrzega w ogóle, że choroba toczy jego relacje rodzinne. Pewnego razu jeden z jego synów Amnon gwałci swoją siostrę Tamar. Dotyka to bardzo innego z synów, Absaloma. Absalom nienawidzi brata tak bardzo, że postanawia go zabić. Potem buntuje się przeciwko ojcu, wszczyna wojnę domową w rezultacie której ponosi klęskę i sam ginie. Tragiczny ciąg zdarzeń spowodowany wielkimi błędami rodzicielskimi Dawida.

Dawid jako przyjaciel

Dlaczego wzgardziłeś Słowem PANA, popełniając zło w moich oczach? Uriasza Chetytę ugodziłeś mieczem, jego żonę wziąłeś sobie za żonę, a jego samego zabiłeś mieczem Ammonitów!

II Sam 12:9 (SNP)

Kiedy Dawid był na wojnie a Uriasz Chetyta, mąż Batszeby przyjechał do domu na „przepustkę” to nie chciał położyć się spać do własnego domu tylko spał w bramie na ziemi. Zrobił to, ponieważ mówił, że rycerze śpią w polu, to jak on sam mógłby w tym czasie wylegiwać się w wygodnym łóżku. To był wspaniały, wierny przyjaciel i żołnierz króla…do momentu, kiedy stał się dla króla niewygodny, kiedy stanął na drodze pomiędzy Dawidem i Batszebą.

I Dawid zachowuje się jak „prawdziwy przyjaciel”, za wierną służbę postanawia „nagrodzić” Uriasza.

„Rano Dawid napisał list do Joaba i przesłał go za pośrednictwem Uriasza. (15) W liście napisał tak: Poślij Uriasza na najtrudniejszy odcinek frontu. W czasie bitwy odstąpcie od niego, tak by został ugodzony i poległ.W trakcie oblężenia zatem Joab ustawił Uriasza w miejscu, o którym wiedział, że walczą tam najsilniejsi wojownicy wroga.I kiedy wypadli oni z miasta, aby podjąć walkę z Joabem, kilku żołnierzy Dawida padło. Wśród poległych był też Uriasz Chetyta.”

II Sam 11:14-17 (SNP)

Straszne, podłe, niegodne…ale tacy jesteśmy jako ludzie. Namaszczeni, nie namaszczenia, żadna różnica, każdy z nas może tak postąpić.

Po co ja to wszystko piszę, jak myślisz? Po co napisałem tyle trudnych rzeczy o tym wielkim człowieku? Otóż po to, aby pokazać, ze Bóg wybiera nas nie ze względu na nasze idealne życie. Pan ma trochę inny sposób kwalifikacji. On patrzy do środka człowieka, nie na zewnątrz.

Dawid dał się zwieść, pozwolił się oszukać, popełnił niegodziwe rzeczy…ale wewnątrz był zupełnie innym człowiekiem. To może brzmi szokująco, ale tak było. Wewnątrz to był człowiek stale poszukujący bliskości Pana, opierający swoją siłę tylko na Nim. To był człowiek, który będąc świadomy swoich słabości, całkowicie zdawał się na miłosierdzie i łaskę swojego Boga. Owszem, jak możemy zobaczyć powyżej, jego postępowanie nie zawsze było dobre, ale jego serce zawsze pragnęło Pana.

Psalm Dawida. Uciekał wtedy przed swoim synem Absalomem. PANIE, mam tak wielu nieprzyjaciół, Tylu ludzi przeciwko mnie powstaje!Niejeden, gdy mówi o mym życiu, Twierdzi, że Bóg już nie przyjdzie mi z pomocą. Sela.Ale Ty, PANIE, jesteś mą tarczą i chwałą! Ty podnosisz moją opuszczoną głowę.Znów do PANA skieruję wołanie, On mi odpowie ze swojej świętej góry. Sela.Położyłem się i zasnąłem, a potem się obudziłem, Gdyż Pan nieustannie mnie wspiera. Niestraszne mi zastępy przeciwników, Niech na mnie zewsząd nastają!Powstań, PANIE! Ocal mnie, mój Boże! Uderzyłeś już w szczękę wszystkich moich wrogów, Połamałeś już zęby bezbożnych.PAN niesie wybawienie! Na Twoim ludzie spoczywa Twe błogosławieństwo. Sela.”

Ps 3 (SNP)

Dawid to człowiek w każdej sytuacji zdający się na swojego Boga. Popatrz na ten psalm. On pisze go, kiedy ucieka przed Absalomem, czyli w sytuacji, w której ponosi konsekwencje swoich błędów („Psalm Dawida. Uciekał wtedy przed swoim synem Absalomem.” Ps 3:1 SNP).

Widzi, że okoliczności, które skierowane są przeciwko niemu, i pewnie zdaje sobie sprawę, że jest to spowodowane jego złymi życiowymi wyborami. Ale nie narzeka na to, nie złorzeczy („PANIE, mam tak wielu nieprzyjaciół, Tylu ludzi przeciwko mnie powstaje!” Ps 3:2 SNP).

Jest pokorny, wtedy, kiedy ludzie, widząc jego błędy mówią, że Bóg odwrócił się od niego Wie że oni mają rację, że to co się dzieje w jego życiu jest efektem jego złych wyborów. („Niejeden, gdy mówi o mym życiu, Twierdzi, że Bóg już nie przyjdzie mi z pomocą. Sela.” Ps 3:3 SNP)

Mimo tego wszystkiego cały  czas pokłada swoja nadzieję w Bogu, cały czas wierzy w Jego łaskę i miłosierdzie. Buduje na tym wszystko, opiera się na Bogu, który przebacza jego występki i który pragnie odbudować jego życie. Opiera się na Bogu, który chce odbudować jego świadectwo i chce prowadzić jego życie („Ale Ty, PANIE, jesteś mą tarczą i chwałą! Ty podnosisz moją opuszczoną głowę” Ps 3:4 SNP)

Dawid jest człowiekiem, który poszukuje mądrości u Pana, który wie, że wszelka odpowiedź na jego dylematy pochodzi od Boga. Mimo tych wszystkich upadków, uchybień nic się nie zmienia. Jest człowiekiem poszukującym Boga („Znów do PANA skieruję wołanie, On mi odpowie ze swojej świętej góry. Sela.Ps 3:5 SNP).

To człowiek, będący w pełni świadomy faktu, że jego życie jest całkowicie w rękach Pana. Że Ten może zakończyć je w dowolnym momencie a on nie będzie miał na to żadnego wpływu, po prostu koniec i tyle („Położyłem się i zasnąłem, a potem się obudziłem, Gdyż Pan nieustannie mnie wspiera.” Ps 3:6 SNP)

Popatrzmy dalej. Jest kimś, kto ma pewność tego, że Bóg zawsze stanie po jego stronie, że On jest jego twierdzą i ochroną, że nie musi się bać, ponieważ Pan jest jego wsparciem. Wierzy w to, i dlatego ma pełne zaufanie do Boga („Niestraszne mi zastępy przeciwników, Niech na mnie zewsząd nastają!” Ps 3:7 SNP).

Dawid zdaje sobie z konsekwencji złych poczynań, przez które przechodzi, i robi to godnie. Ale ma też pewność tego, że Pan jest z nim także w tym, że pomoże mu przejść nawet przez następstwa swojej głupoty. Jest pewien, że Bóg nawet w tym jest jego wybawieniem i pomocą i z wiarą zwraca się do Niego o pomoc w tej także sprawie („Powstań, PANIE! Ocal mnie, mój Boże! Uderzyłeś już w szczękę wszystkich moich wrogów, Połamałeś już zęby bezbożnych.” Ps 3:8 SNP)

To wspaniały człowiek, ale bardzo pokorny. Mimo tak wielkiego namaszczenia, potęgi, bogactwa jest w pełni przeświadczony o tym, że wszystko to zostało mu przekazane przez Boga. Że to Pan przemienił jego życie, odnowił je, wybaczając mu wszystkie nikczemności, że funkcjonuje tylko dzięki łasce swojego Boga. Wie, że ma to co ma i jest tym, kim jest dlatego że to jego Bóg błogosławi mu jest mu przychylny („PAN niesie wybawienie! Na Twoim ludzie spoczywa Twe błogosławieństwo. Sela.” Ps 3:9 SNP)

To człowiek całkowicie wyprzedzający swoją epokę. Stał się wielki, bo został powołany przez wielkiego Boga, wypełnił swoje powołanie. Pan go zmienił i przygotował poprzez jego nikczemne upadki i poprzez to że mu je przebaczył. Dawid stał się innym człowiekiem przez błędy, które popełnił, dzięki którym mógł w inny sposób poznać wielkiego, wybaczającego, łaskawego i kochającego Boga. Miał objawienie Pana takie jak nikt inny w jego czasach. Miał objawienie czasów przyszłych, w których nam przyszło żyć.

Dawid bowiem mówi o nim: Miałem Pana zawsze przed oczami mymi, Gdyż jest po prawicy mojej, abym się nie zachwiał.”

Dz 2:25 (BW)

Kogo Dawid miał przed oczami? A Kogo miał po prawicy? I Kto mu to objawił? Jak myślisz ?

Czy może miał na myśli Jego, Jego i Jego i z Nimi był w przyjaźni? Tych których my możemy poznawać teraz?

Ten właśnie człowiek, wyprzedzający swoją epokę…

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *