Pamiętasz, zapytałem Cię czy jesteś godzien? Nie wiem jaka odpowiedź nasunęła Ci się w pierwszym momencie…natomiast jedyna prawidłowa brzmi tak :
W ŻADNYM RAZIE NIE JESTEŚ GODZIEN
Chciałbym, żebyśmy dzisiaj razem, ja i Ty, popatrzyli na nowe rzeczy, przedstawione i zapowiadane dla nas przez proroków Starego Przymierza. Byli to ludzie zdający sobie sprawę z realiów swoich czasów. Byli to też ludzie, którzy dzięki objawieniu mieli wgląd w czas przyszły, ten w którym nam (chwała Bogu !) dane jest żyć.
Nie mamy możliwości zrobić nic żeby zaimponować Ojcu. Nie możemy wspiąć się na takie wyżyny żeby mógł krzyknąć WOOW !!! Wszystko najlepsze co robimy nie jest nawet drobną namiastką tego jaki On jest dobry. Jesteśmy upadłymi ludźmi, którzy wybrali oszustwo zła.
„My wszyscy jednak jesteśmy jak nieczyści, a wszystkie nasze sprawiedliwości są jak szata splugawiona; wszyscy opadliśmy jak liść, a nasze nieprawości uniosły nas jak wiatr.”
Iz 64:6 (UBG)
Ojciec wie o tym, dlatego odpuść, nie próbuj Mu zaimponować. To doprowadzi Cię na skraj rozpaczy i rezygnacji…albo wprowadzi Cię w przekonanie o tym, że bez Niego też możesz być OK. W takim przypadku upadek jest jeszcze bardziej bolesny i przychodzi naprawdę wielkie rozczarowanie…rozczarowanie sobą.
Ojciec chce Cię zmienić. Chce byś był podobny do Jego Syna. To nie są żarty z Jego strony…On naprawdę tego pragnie. Popatrz na obietnicę, która jest dla mnie i dla Ciebie, popatrz na perspektywę nowych rzeczy, dużo wcześniej dla nas zapowiedzianą
„I dam wam nowe serce, i włożę nowego ducha do waszego wnętrza. Wyjmę serce kamienne z waszego ciała, a dam wam serce mięsiste”
Ezech 36:26 (UBG)
Nowy duch Przyjacielu jest obrazem nowych pragnień. Jest przedstawieniem tego, że perspektywa naszego dążenia się zmieni, nasze priorytety się zmienią. To już nie będzie „mam bo jestem dobry”, to będzie „JESTEM DOBRY BO MAM”…widzisz różnicę …WŁOŻĘ NOWEGO DUCHA DO WASZEGO WNĘTRZA.
WYJMĘ SERCE KAMIENNE prawa i legalnego, dobrego postępowania, opartego na zasłużeniu sobie na przychylność i przyjęcie.
DAM WAM SERCE MIĘSISTE zdolne pragnąć przede wszystkim Ojca, a co za tym idzie zdolne kochać Go…a co za tym idzie pragnące Mu się podobać. Po prostu będziemy zdolni działać z powodu miłości do Ojca a nie z pragnienia zasłużenia sobie.
Stać się jak Syn…popatrz!
„Włożę mego Ducha do waszego wnętrza i sprawię, że będziecie chodzić według moich ustaw i będziecie przestrzegać moich sądów, i wykonywać je.”
Ezech 36:27 (UBG)
Ojciec wie dobrze że do tego, aby stać się jak Syn potrzebujemy Niego samego. Dlatego mówi do nas że wpompuje w nas Samego Siebie. To On zadba o to byśmy się stali takimi jako On chce. Nie, to nie oznacza siedzenia z założonymi rękoma, w żadnym razie !!! To oznacza, że perspektywa tego, czego chcemy się zmienia. Wypełnieni Duchem Ojca będziemy pragnąć tego co Ojciec, będziemy chcieli być tacy jak Syn…i będziemy zdolni to robić…wierząc Mu.
Zwróć uwagę na najważniejsze słowo w powyższym fragmencie. Wiesz jakie to słowo? To słowo to „sprawię”. To jest dowód na to że Ojciec sam zadba o nasze wyposażenie do życia w prawości i świętości. Do pragnienia Jego pragnień, do robienia tego, co robi Syn, do myślenia tymi myślami, które wtłacza w nas Duch.
Jesteśmy czystymi misami
„A takimi niektórzy z was byli. Lecz zostaliście obmyci, lecz zostaliście uświęceni, lecz zostaliście usprawiedliwieni w imię Pana Jezusa i przez Ducha naszego Boga.
I Kor 6:11 (UBG)
Jesteśmy dziełem Ojca, nasza nowa konstrukcja jest stworzona przez Niego, w oparciu o Golgotę Jego Syna. Mamy to potwierdzone przez Jego Ducha Świętego – obietnicę którą dla nas przygotował i wypełnił.
NIE DAJ SIĘ FRUSTRACJI, bierz pełnymi garściami. Nikt bardziej od Niego nie chce aby Ci się udało. Nikt bardziej od Niego Ci nie kibicuje.
Jesteśmy słabi, fakt…ale jesteśmy czystymi misami, które On chce wypełnić po brzegi.
„Mamy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby wspaniałość tej mocy była z Boga, a nie z nas.”
II Kor 4:7 (UBG)
